środa, 27 maja 2015

Niebieskie migdały-recenzja

Niebieskie migdały - Nowak Ewa


''Niebieskie migdały'', Ewa Nowak, Wydawnictwo Egmont, 522 strony


  Książka składa się z pięciu powiązanych ze sobą opowiadań, mimo że ich bohaterki do pewnego czasu się nie znają. Dziewczyny mieszkają w różnych regionach Polski. Jedna z nich pochodzi z nadmorskiego miasteczka, inna z podwarszawskiej miejscowości, a jeszcze inna z Nakła nad Notecią. Jednak łączy je jedno-są zakochane. Niektóre z nich od początku pragną się zakochać, a niektóre unikają miłości jak ognia.
  Książka opowiada nie tylko o zakochanych nastolatkach, ale także o problemach współczesnej młodzieży, o tym jak ważna jest wzajemna akceptacja, aby nie oceniać ludzi po wyglądzie i o tym, żeby nie szukać miłości na siłę, bo przychodzi sama w odpowiednim momencie.
  Z całej książki najbardziej podobała mi się opowieść o Furteczkach, czyli bliźniaczkach Hani i Laurze, których rodzice zginęli w wypadku, więc wychowywała jej staroświecka i surowa babcia. Obu dziewczynom podoba się ten sam chłopak, więc ich relacje ulegają pogorszeniu i wynika z tego kilka przykrych dla nich sytuacji.
  ''Niebieskie migdały'' uważam za świetną książkę, choć trochę przewidywalną. Mimo tego, że zostały w niej opisane poważne sprawy czyta się ją bardzo lekko i przyjemnie. Książka ma u mnie ogromny plus za to jak została wydana. W jej oprawie graficznej podobała mi się nie tylko piękna okładka, ale także odpowiednia czcionka oraz kolor stron, które mają przyjemny dla oka jasnobeżowy kolor i nie rażą bielą.
Ogólna ocena:9/10

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz